Pousada da Santa Clara, 26 czerwca 2010 Z całego cyklu przygód Tomka Wilmowskiego, które czytałem w podstawówce, moją ulubioną historią jest ta zawarta w dwóch tomach: „Tomek u źródeł Amazonki” oraz „Tomek w Gran Chaco”. Nieprawdopodobne przygody w Ameryce Południowej, dziwne rośliny, dzikie zwierzęta i Indianie. Właśnie tego mi do tej pory brakowało. Natury. Ograniczeni podczas naszej „ekspedycji” do korzystania z publicznych środków transportu, nie mogliśmy zapuścić się na bezdroża i w nieprzebyte ostępy kraju prawie tak dużego jak cała Europa. Teraz nadarzyła się okazja. Pantanal to największe bagno na świecie, zajmuje dwie trzecie powierzchni Polski, rozciągając się na dzikim pograniczu brazylijsko-boliwijskim. Przez setki kilometrów podróżnik widzi tylko mokradła i selwę. Mieszkańców jest bardzo niewielu. Kilka osad, a poza tym […]
Przeczytaj resztę wpisu...»Dr Livingstone, I presume?«
Henry Morton Stanley
Najnowsze wpisy
Tam byliśmy
Tagi
Altiplano
Annapurna Circuit
Aotearoa
Argentyna
Auckland
Ayers Rock
Bardia
Belize
Boliwia
Brazylia
capoeira
Chile
Cotopaxi
dookoła świata
Ekwador
favela
Fidżi
Gwatemala
Honduras
Huaorani
Indie
Karaiby
kiwi
Kostaryka
lew morski
Majowie
Meksyk
Nikaragua
Nowa Zelandia
Nowy Jork
Nuevo Rocafuerte
nurkowanie
outback
Panama
park narodowy
podróż dookoła świata
pustynia
Rio de Janeiro
Rote
Salvador da Bahia
tygrys bengalski
Vanuatu
Varanasi
wulkan
Yasuni